Info fabularne: Na tym stoisku jest sporo ławek i straganów z gadżetami, a także spory okrąg z ubitej ziemi z trawą pośrodku. Jest to nic innego jak tor do wyścigów - oczywiście nie samochodowych, tylko ludzkich! Niemniej większość kręcących się tu osób pochodzi z bardziej zmotoryzowanych bajek.
Informacje Konkursowe
Jak można się spodziewać, w tej konkurencji chodzi o to by biec na czas. Nie ścigacie się z nikim specjalnym, ani nic. Po prostu biegacie na czas. Oczywiście pytano kilka razy pana Czas z "Alicji po drugiej stronie lustra" czy zechciałby się ścigać z uczestnikami konkurencji ale niestety brakło mu... jego same, więc odmówił. Należy przebiec jedno okrążenie 400 m.
Legenda rzutów kostką:
• 1 - Przez pierwsze 100 m biegniesz całkiem nieźle. Ale niestety po chwili zaczyna brakować ci tlenu i robi ci się niedobrze od wysiłku. Nadal biegnąc, w jednej chwili opuszczasz tor i twoją nową metą staje się ubikacja, w której żegnasz całą treść żołądka. Nici z wyścigu no i oczywiście ile wstydu se narobiłeś. -3 do reputacji
• 2 - Biegniesz niezgrabnie i ciapowato. To nie twój dzień - czujesz się ociężale i niezdarnie. Nagle widzisz rozwiązane sznurówki i twój najgorszy koszmar o potknięciu się o nie zaczyna cię przytłaczać, więc próbujesz się zatrzymać by je zawiązać. Nagła zmiana szybkości biegu i nie patrzenie na drogę sprawiają, że... potykasz się... Najgorsze, że twoje sznurówki wcale nie były rozwiązane - jeśli w ogóle posiadasz obuwie ze sznurówkami! -2 do reputacji
• 3 - Jesteś w doskonalej formie, więc biegniesz pewny siebie, aż nagle widzisz, że ktoś ci kibicuje (kobiet/mężczyzny/kto chcesz). Twoje ego oczywiście nie pozwoli tego olać i napinasz się przed obserwatorami, puszczasz oczko i próbujesz zaimponować, gdy... BUM. Następne, co pamiętasz to pobudka na ławce, opodal toru z workiem lodu na głowie. Okazuje się, że w trakcie biegu i wgapiania się w adoratorów, zgubiłeś tor i wbiegłeś prosto w... (tutaj wybierz kogoś kto znajduje się w tym temacie, a jeśli nikogo tu nie ma to wbiegłeś w mur/drzewo). -1 do reputacji
• 4 - W trakcie biegu słyszysz krzyki i nagle widzisz, że za tobą pędzi rozjuszony byk. Zdecydowanie nie łagodny Fernando, a bardziej jakiś wściekły Billy czy coś w ten deseń. Ale czemu biegnie za tobą? Oj! Numerek startowy, który przyklejono ci na plecach, jest na czerwonej kartce! Musisz uciekać i może znaleźć kogoś kto ci pomoże i odczepi numerek albo zatrzyma byka. Jeśli nie to grozi ci stratowanie, wzięcie na rogi albo coś równie niemiłego. (Jeśli do końca eventu nikogo nie znajdziesz, to w końcu nie będziesz mieć sił i byk cię stratuje/weźmie na rogi i tracisz -2 punkty reputacji. Jeśli samemu uporasz się z bykiem w sposób bez przemocy dostaniesz +1 punkt reputacji, jeśli w sposób agresywny się z nim rozprawisz to -1 reputacji. Jeśli znajdziesz kogoś do pomocy to ta osoba otrzyma +2 do reputacji, że dla ciebie ryzykowała, a ty -1 do reputacji). +0 do reputacji
• 5 - Nie pamiętasz, jak ci się to udało ale ukończyłeś bieg. Wprawdzie czas masz kiepski, spociłeś się, jak mało kto i masz ogromną zadyszkę, ale udowodniłeś, że ciężka praca popłaca oraz że warto być wytrwałym. Niektórzy podziwiają twoją determinację, a ktoś nawet daje ci butelkę wody i ręcznik... tylko, że jeden ręcznik to mało - dosłownie ściekasz potem i śmierdzisz nim, że hej... I tak do końca eventu. +1 do reputacji
• 6 - Zwyczajnie rozpocząłeś bieg, zwyczajnie biegłeś i zwyczajnie dobiegłeś. Nic nadzwyczajnego i wartego raportowania. +2 do reputacji
• 7 - Większość uczestników biega solo, ale w twoim przypadku trafiło się kilka osób. Traktujecie, więc to trochę jak swego rodzaju rywalizację. Biegniesz ile sił w nogach i prawie jesteś na mecie - wygrasz! I wtem widzisz, że biegnący nieco w tyle mężczyzna, którego dzieci kibicują mu w tle, potyka się i przewraca łapiąc za kostkę. Zrobił sobie krzywdę. Dwaj pozostali zawodnicy przebiegają obok niego niewzruszeni. Ale ty tak nie możesz. Odwracasz się i biegniesz do przewróconego zawodnika. Pozostali dwaj zdziwieni pędzą przed siebie, śmiejąc się. Słyszysz w tle, jak ogłaszane jest, że przekroczyli metę... niemniej w tym czasie ty pomożesz mężczyźnie zebrać się z ziemi i pozwalając mu wesprzeć się na sobie, idziesz z nim do mety, na której puszczasz go przodem. Cały tłum wiwatuje, a mężczyzna i jego rodzina dziękują ci ze łzami w oczach. Okazuje się, że mężczyzna niedawno wstał z wózka inwalidzkiego i chciał natchnąć innych w jego sytuacji, że z wiarą w siebie i chęcią walki, można zdobywać góry. Jednak twój czyn natchnął jeszcze więcej osób. Jesteś prawdziwym bohaterem! +3 do reputacji
• 8 - Chyba nawet olimpijczycy nie byliby w stanie pobiec tak szybko, jak ty dzisiaj! Dystans nie grał roli, pobiegłeś tak szybko, że pobiłeś wszelkie rekordy. Tłum wiwatuje, fani mdleją z zachwytu. Światła jupiterów (gdyby tu były), również byłyby twoje! Co za klasa! I nawet się nie spociłeś! +3 do reputacji + nagroda (nagroda tylko 1, więc w przypadku kilku zwycięzców, będzie dogrywka)
Oszukiwanie i Wykrywanie oszustw: - Subtelne - delikatne, praktycznie nie do wykrycia. Dodaje +1 do rzutu k8 w konkurencji. Dodatkowo osoby, próbujące je wykryć dostaną -1 do wykrycia go w rzucie kostką k6. - Niecne - geniusz zbrodni powoli daje o sobie znać. Jest to o wiele solidniejszy plan, który zapewnia +3 do rzutu k8 w konkurencji. - Sabotaż - istne zło i atak na wszystko, co prawe. To potężny plan miażdżący wszystkich na swej drodze, który zapewnie +5 do rzutu k8 w konkurencji. Dodatkowo osoby, próbujące wykryć sabotaż dostaną +1 do wykrycia go w rzucie kostką k6.
Za złapanie oszusta i powstrzymanie/zdyskwalifikowanie itp.: +0 do reputacji za Subtelnego; +1 do reputacji za Niecnego; +2 do reputacji za Sabotażystę.
The member 'Toothiana' has done the following action : Rzut Kostką
'k8 - Kość Decyzji' :
Bajka
Jack Frost
Wiek : 23 lata (w bajce 300+)
Detale : wygląda jak ktoś mocno zmarznięty, wręcz nawet na skraju nabawienia się odmrożeń
Wto Kwi 21, 2020 11:16 pm
Na miejscu wyścigu pojawił się w momencie, gdy @Toothiana zaliczyła pięknego orła... królika... susa... jak zwał tak zwał, nie był pewien, ale zaryła. Uznał, że uda, że tego nie widział i subtelnie pójdzie po swój numerek i się zapisać. Wolał, aby duma dziewczyny nie oberwała ponownie tak mocno, jak przy strzelaniu. Rozejrzał się, czy @Calineczka przyszła, ale i tak ruszył sam na metę. Pomyślał, że może powinien spróbować się wywrócić? Wtedy mógłby Ząbce trochę poprawić humor pewnie. No i ruszył. Biegł z niewielkim przekonaniem, bo wolał latać, no ale czego się nie robi dla konkursu. Nie wspomagał się mocami, tylko grzecznie przebierał patykowatymi nogami.
Jack Frost
Bajka
Konto Specjalne
Wiek : Wieczna
Wto Kwi 21, 2020 11:16 pm
The member 'Jack Frost' has done the following action : Rzut Kostką
'k8 - Kość Decyzji' :
Bajka
Hauru
Wiek : 27 lat
Detale : Przefarbowany na blond. Kolczyki w uszach.
Wto Kwi 21, 2020 11:26 pm
Jakim zdziwieniem dla Hauru było, gdy na mecie czekały go oklaski, wiwaty, brawa i okrzyki uwielbienia. Może i nie planował wygrać ani nic, ale taka reakcja tłumu na znakomity wynik była dla niego niezwykle miła. Nic dziwnego, że zapomniał trochę o festynie i biednym Haku i pławiąc się w uwielbieniu, dał się porwać tłumowi nieznanych mu indywiduów, które pragnęły wychwalać jego osobę. Nagle, gdzieś z tyłu głowy zamigotała mu myśl, że jednak nie przybył tu sam... - Haku, pokręcę się trochę... - rzucił za siebie z kokieteryjnym uśmieszkiem i ruszył ze swym orszakiem fanek i fanów.
z/t
Hauru
xToothiana
Wiek : 22 lata
Detale : kolorowe włosy, a także ciało pokryte piórami okrywowymi i skrzydła
Wto Kwi 21, 2020 11:30 pm
Wróżka całkiem nieźle się bawiła, dopóki nie zwróciła uwagi na swoje buty i ich rozwiązane sznurówki, które nie były rozwiązane, ale zbyt się przejęła i wywaliła się o własne stopy. Teraz była też w piachu. Westchnęła cicho zniechęcona, jednak podniosła się i przeszła ten kawałek do mety. Była dość obolała, jednak tyle dzisiaj przeszła, że cały czas na jej ustach było widać wesoły uśmiech. Widziała nawet, jak Jack pobiegł w ślady za nią, ale skręcił w stronę toalet? Podeszła trochę bliżej do miejsca, gdzie znajdował się chłopak, ale nie za blisko, z wiadomych powodów. Miała nadzieję, że się jakoś trzyma. Oboje będą musieli się porządnie wyszorować po powrocie do domu. Co Tooth nie przeszkadzało, ale jak przypominała sobie o smole na swoich piórach, to w duchu modliła się, żeby ich sobie nie powyrywać przy okazji.
xToothiana
Jack Frost
Wiek : 23 lata (w bajce 300+)
Detale : wygląda jak ktoś mocno zmarznięty, wręcz nawet na skraju nabawienia się odmrożeń
Wto Kwi 21, 2020 11:36 pm
Ktoś już chyba kiedyś wpadł na pomysł by nie biegać po jedzeniu, no nie? No właśnie. Jack chciał dobrze, a wyszło jak zawsze... Potworna fala wymiotów wstrząsnęła jego ciałem. Po pierwszej fali poleciał szybciej niż na konkurencji do WC, gdzie zniknął na chyba długi czas. Dopiero, jak jego tortury się skończyły, umył twarz, usta, usta, twarz i usta... kilka razy... Dopiero wtedy wyszedł do Ząbki. I uwierzcie mi, że mimo wszystkich kolorów świata na twarzy... wyglądał blado! - Chodźmy, hic, do domu, ko ko - powieciał cienkim głosem.